Lider pokonany! Ołpiny zdobyte!

Lider pokonany! Ołpiny zdobyte!

Olszynka Ołpiny - Pogoria: 1 - 2  (1 - 0)

Bramki dla Pogorii: Kacper Czernia - x2

Po bardzo dobrym meczu Pogoria pokonała dotychczasowego lidera tabeli, drużynę Olszynki 2-1. Obie bramki z rzutów karnych zdobył dla nas Kacper Czernia.

Przed meczem, niewiele osób dawało szansę naszej drużynie na zwycięstwo. Olszynka przewodziła w tabeli ligowej, nie zaznając jeszcze goryczy porażki. Ale jak mawia przysłowie, każda passa kiedyś musi się skończyć i na szczęście ich skończyła się z dniem wczorajszym.

Początek meczu jednak nie wróżył dla nas nic dobrego. Już w 4 minucie zawodnik gospodarzy ruszył lewą stroną boiska, dograł piłkę do swojego kolegi, który ze środka z bliska wpakował ją do siatki i już od 4 minuty musieliśmy gonić wynik. Można powiedzieć, że powtórzyła się sytuacja z wcześniejszych meczów, gdzie zdecydowanie zbyt szybko tracimy bramkę jako pierwsi… Zwłaszcza,, że niewiele później Marcin dostał piłkę w polu karnym i mając przed sobą tylko bramkarza, sytuacyjnie uderzył z tzw. „karola”, niestety prosto w golkipera Ołpin. W pierwszej połowie obie drużyny miały jeszcze po jednej wyśmienitej okazji strzeleckiej. Nam w sukurs przyszedł słupek, gdy po strzale zawodnika gospodarzy i rykoszecie, piłka obiła naszą bramkę. Z kolei w ostatniej akcji tej części gry, Kacper przedarł się przez defensywę Olszynki, jednak w sytuacji sam na sam, posłał piłkę tuż obok słupka...

Druga odsłona wczorajszych zmagań, przyniosła wiele dobrego dla Pogorii. W 51 minucie Kacper pomknął prawą stroną wpadł z piłką w pole karne, gdzie został sfaulowany przez bramkarza gospodarzy. Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na „wapno”. Sam poszkodowany podszedł do piłki. Przy odrobinie szczęście, piłka odbijając się jeszcze od golkipera zatrzepotała w siatce i mieliśmy remis. W 68 minucie znów Kacper zostaje powalony w polu karnym, ponownie podchodzi do jedenastki i tym razem pewnie umieszcza piłkę w bramce. To był ostatni gol w tym meczu, po ostatnim gwizdku sędziego mogliśmy się cieszyć z ciężko wywalczonych punktów na trudnym terenie.

Oprócz strzelca bramek, który sam się niejako wyróżnia, ja podkreślę bardzo dobrą grę każdego z naszych graczy. Bardzo dobry mecz rozegrał Maciek, który był pewnym punktem Pogorii i bronił niemal bezbłędnie. Widać było u wszystkich ogromne zacięcie i wolę walki, co pozwoliło nam na sprawienie niespodzianki i zgarnięcie pełnej puli z wyjazdu. Ten mecz pokazuje, że przy odpowiednim zaangażowaniu, ustrzegając się prostych błędów, możemy zwyciężyć każdego przeciwnika w tej lidze.

Plan drużyny na końcówkę rundy:

- Środa (21.X) – Trening godz. 17:00

- Piątek (23.X) – Trening godz. 17:00

- Sobota (24.X) – Mecz z Zakliczynem. (Spotkanie w Pogórskiej Woli o godz. 10:30) – (Termin, miejsce i godzina nie jest jeszcze na 100% potwierdzona, niedługo powinno się wszystko wyjaśnić)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości